Czy współczesny człowiek może nauczyć się czegoś od Hodowcy Koni? Wchodzę do janowskiej stajni. Owiewa mnie zapach siana i owsa. O tej porze stajnia jeszcze śpi. Już nie długo przyjdą masztalerze na poranny obrządek. Z boksów wyglądają głowy matek. Otwarte oczy i postawione uszy sprawdzają czy źrebiętom nic nie grozi. Podchodzę do pierwszego boksu. Klacz całym swym ciałem zasłania źrebię przed nieznanym intruzem, możliwym zagrożeniem. Piękna jest ta troska o potomstwo, obraz spełnionego macierzyństwa. Czyż nie jest to moment, w którym najpełniej objawia się piękno i dostojeństwo arabskiej klaczy matki? Continue reading
Najnowsze komentarze